Rozdział 20+Libstern Award 3 :D

MUZYKA

   Dzwonek do drzwi. Jako że jedyna znajdowałam się w salonie, i goście najprawdopodobniej przyszli do mnie, to na mnie spadł obowiązek otworzenia drzwi. Powolnym krokiem ruszyłam w stronę wejścia. Moim oczom ukazała się Eleonor, oczywiście obładowana zakupami z Asdy*. Wpuściłam dziewczynę do środka i zaprosiłam na górę do mojego pokoju.

W środku zastałyśmy Harrego męczącego kota. Normalka.

-Wypad!-powiedziałam, a Loczek, najwyraźniej nas wcześniej nie zauważył, bo podskoczył przestraszony.

-Co?-zdziwił się.

-To co słyszałeś-powiedziała słodko El kładąc siatki na łóżku. Możecie wierzyć lub nie, ale to wcale nie jest taka słodka dziewczynka na jaką wygląda.

-Bo co?-oburzył się brunet.

-Bo ja tak mówię-zaśmiałam się złowrogo.

-To też mój pokój i mam do niego takie same prawa co...-zaczął tłumaczyć nam, z miną nr 5 (mam nadzieję, że jeszcze o niej pamiętacie, jednak dla przypomnienia jej nazwa to „wkurzona pięciolatka”)

-Czy mówi ci coś „Babski wieczór”?-spytała zakładając ręce pod boki Eleonor.

Harry miał już coś powiedzieć, gdy z dołu dobiegł nas dźwięk dzwonka do drzwi.

-Liam! Rusz swój zacny tyłek i otwórz drzwi!!!!!-wydarłam się i sama obrałam jako swój cel przedpokój.

Kiedy doszłam do drzwi wejściowych moim oczom ukazał się przezabawny widok. A mianowicie, u progu domu stała blondynka z przewieszoną przez ramię gitarą machając ręką przed oczyma sparaliżowanego Liama.

Uśmiechnęłam się na ten widok. Zamierzałam pogadać z moim kuzynem dopiero jutro, ponieważ dzisiaj mamy z dziewczynami Piżama Party, to też z uśmiechem na ustach pociągnęłam zdezorientowaną Magdę za ramie do mojego pokoju.

W sypialni Eleonor przeganiała Harrego miotłą, nawiasem mówiąc nie wiem skąd ją wytrzasnęła, a ten uporczywie stał, jak stał z rękoma skrzyżowanymi na wysokości klatki piersiowej.

-O! Siemka Magda!-krzyknął machając śmiesznie ręką, kiedy tylko nas zauważył.

-Cześć Harry!-blondyna podbiegła do niego i przytuliła. To samo uczyniła z El.

-Eleonor-podała jej rękę brunetka.

-Magda-uścisnęła ją, po czym usiała na łóżko, a ja zeszłam na dół wezwana kolejnym dzwonkiem do drzwi.

***

-Paralizator-powiedziała Kasandra i lekko się uśmiechnęła.

Oparłam plecy o łóżko, a następnie sięgnęłam ręką do paczki chipsów leżącej koło mnie. Będę gruba, ale co tam-pomyślałam i zaśmiałam się sama z siebie pod nosem.

-Błyskawica-odparła Magda i również oparła się o mięciusi materac.

-Burza!-krzyknęła Eleonor, a my trzy wybuchnęłyśmy śmiechem. Rzuciłam w nią garścią tłustych przekąsek, by jakoś ugasić jej euforię. I tak zakończyła się gra w skojarzenia, a rozpoczęła walka na chrupki.

Jedzenie latało wszędzie! Miałam je we włosach i nawet w staniku! Dziewczyny nie miały lepiej. Zadziwiające jest tylko to, że Kasandra, chodź jest nie widoma, miała dobrego cela! Kilka razy już mnie postrzeliła.

Nagle do pokoju wparował Harry z kolą i poduchą pod pachą. Oczywiście oberwał ode mnie na wstępie żarciem, za co dostałam poduszką po głowie. Przeszedł obojętnie koło bałaganu i z rozpędu wskoczył na łóżko. Podłożył sobie poduchę pod głowę, otworzył puszkę z napojem pełnym pustych kalorii i zaczął nie spokojnie wiercić się na nie dawno zaścielonej pościeli, w efekcie czego była już cała wymięta. W końcu wyjął sobie spod tyłka to co go tak uwierało, a okazało się, że to paczka do połowy zjedzonych żelków.

Ja, Magda i Eleonor bacznie obserwowałyśmy jego poczynania, a kiedy zaczął zjadać owe żelki, przypominam, że jeszcze przed chwilą znajdowały się pod jego tyłkiem, trochę się skrzywiłyśmy.

-Harry! Ty rozwydrzony śmierdziuchu! Won mi z pokoju!-krzyknęłam wreszcie.

-Mam do niego takie samo prawo jak i ty-odparł nadzwyczaj spokojnie.

-Nie słyszałeś co powiedziała?!-oburzyła się Eleonor i już miała coś dodać, gdy głos zabrała Kasandra, która chyba nie za bardzo wiedziała o co chodzi.

-O Harry! Cześć-uśmiechnęła się pogodnie.

-Siemka!-wyszczerzył się Loczek i podstawił rudej pod nos paczkę słodyczy-Żelka?

-Jasne-uśmiechnęła się niczego nie świadoma i sięgnęła po proponowaną przez tego wkurzającego debila przekąskę.

-Nieeeeeee!-krzyknęłyśmy zgodnie z dziewczynami, a Magda wytrąciła paczkę z ręki Harrego. Kasandra zrobiła zdezorientowaną minę, a blondynka rzuciła się na bruneta.

-Ty potworze! Chciałeś ją otruć?!-krzyczała bijąc go po torsie pięściami, jednak go to nie zbyt bolało. Ba! Chyba bardziej łaskotało bo zaczął się przeraźliwie śmiać i rzucać po łóżku.

Razem z El także zaczęłyśmy się śmiać, ale z wyglądu Loczka i z zawziętości Magdy.

Nie spodziewanie do pokoju wparowali chłopcy z magnetofonem, w którym leciała piosenka Katy Perry Last Friday Night. Louis postawił odtwarzacz koło drzwi i dołączył do Nialla, Liama i Zayna, którzy latali po całym pokoju wymachując rękoma i głowami, co za pewne według nich było tańcem.

-PARTY HARD MARCHEWECZKI!-wydarł się na cały dom i okolice. Zayn pod głosił muzykę i zaczął się drzeć:

-Last Friday Night! Ou jea! Last Friday Night! Ou jea!

-Trzeba rozruszać tą stypę-postanowił dołączyć do krzykaczy Niall.

Razem z Elką wzruszyłyśmy ramionami i zaczęłyśmy densić razem z nimi, podczas gdy Harry nawalał poduszką po głowie Magdy, która za wzięcie go biła, a Kasandra już dawno wywijała kończynami na parkiecie.

-THIS FRIDAY NIGHT!-krzyknęliśmy wszyscy wspólnie.

*Asda-Angielski super market, coś w rodzaju naszego Kauflandu. Istnieje naprawdę ;D (ha ha ha masie tą rodzinkę za granicą, która cię informuje i zdaje raporty, co nie? ;D)

___________
No! Jak chcecie to potraficie uzbierać 20 komentarzy! :D Jestem z was dumna kochane! Spisałyśie się na medal, dlatego mam dla was taki fajny piątkowy rozdzialik. Nie wiem jak wam, ale mi się nawet podoba. Według mnie najlepsza jest Magda ;D
To co? 20 komentarzy=nowy rozdział.
Ha ha! Nie mat tak dobrze kochaniutkie! Musicie się postarać jeśli chcecie kolejną część przygód Harrgo i Juls!
A co do waszych pytań, czy będzie Halay (genialne połączenie imion Harrego i Julay wymyślone przez moją ukochaną Ninja Lamę), to mogę wam tylko zdradzić, że Julay w końcu zdobędzie się na wyjawienie swoich uczuć. No więc musicie się uzbroić w cierpliwość ;D
A teraz kilka słów do was:
Vicky, dziękuję za miłe słowa :** P.S. kocham twojego bloga ;) Kiedy next? :3
Karolina Skrobańska, dziękuję ;D
dreamergirlxoxo, tak jak mówisz ;D
Mellody Parks, bardzo dziękuję :* Obiecuje że w najbliższym (mam nadzieję) czasie przeczytam twoje opowiadanie ;D
Aga, no widzisz... Nie ma tak dobrze ;D
Aleeeex, kiedy rozmówka na gg? :3
Sophie N., Gabrysia mówisz? No nie wiem... A masz jakiś pomysł na taką postać? Zresztą pogadamy na gadu, nie? ;D
Zuza Kowalczyk, masz fajne imię ;D i dziękuję :**
Pula (milly), ja czytałam zabawniejsze blogi ;D
Anonimy, dziękuję wam za zajebiste komentarze :* Jeśli chcecie możecie się w nich podpisywać, żebym wiedziała do kogo mam się zwracać ;D
Weronika Kowalczyk, dziękuję i wiem-Awwww Liam <3
Alex Glina, weszłam xD
endless-smile, dziękuję :*
Look_after_youu, dziękuję, mam nadzieję że zostaniesz i dzisiaj zamierzam zacząć czytać twojego bloga, więc się nie martw ;D
Kaaś, dziękuję :**
Rose and Laurel, o maj goszys! Dziękuję, że weszłyście, bo mi się tez wasz blog zgubił i teraz mogę nadrobić :**
Sydney F., a wcale że masz talent i nie gadaj głupot! :D
martalobacz11, wejde ;)
One dream, dziękuję :D Wszyscy mamy taką nadzieję ;D

A teraz Libstern Award 3:

 Jejku! Ile nominacji dostałam. Fajna zabawa, ale przyznam szczerze, żem jest leniwa gruba świnia i mi się nie chce odpowiadać na pytania ^^ No ale trudno się mówi :D

Pytania od Rose and Laurel:
1.Jak cię zwą i ile masz lat?
Hm... Zwą mnie kisiel :D Nie no, ale na serio to jestem Zuzia i mam firteen years old ^^
2.Jakie jest twoje największe marzenie?
Mieć dwójkę dzieci (bliżniaków) chłopca i dziewczynkę. Synek nazywał by się Franek, a córka Łucja, do tego przydał by się kochający mąż i dwa żółwie-Gienek i Halinka. O! I nie zapominajmy o małym domku w jakiejś przytulnej mieścinie (małym! Mniejsze wydatki na ogrzewanie i mniej sprzątania :D).
3.Co byś zrobiła gdyby przed tobą staneli w całej swej seksownej okazałości członkowie one Direction?
Hmmm... Zależy od okoliczności :D Rozumiecie, gdyby rodzice stali koło mnie to bym ich olała, ale gdybym była np. z Adusią to bym się na nich rzuciła :D
4.Jeśli wróżka mogłaby spełnić twoje jedno życzenie jak by ono brzmiało?
Myślę, że żebym umiała grać na gitarze ^^ Mi dużo do szczęścia nie potrzeba... Wystarczy ciepły koc, kubek z gorącym kakao i pilot od telewizora bądź MP3 z piosenkami 1D ;D
5.Jak kiedy i gdzie poznałaś One Direction.
pierwszą styczność z zespołem miałam tego lata podczas oglądania, jakże ekscytującego programu, iCarly. Pamiętam, że w tedy nie przypadli mi do gustu :D
6.Jaki masz rozmiar buta?
36-37, a co? Chcecie mi na urodziny fundnąć nowiutkie Conversy? Ja się na to piszę :D
7.Do jakiej sławnej osoby byś się porównała?
Oj! W świecie show biznesu nie ma jeszcze takiej szajbuski, ale jak juz mam wybierać to do Spongeboba! :D
8.Jeśli znałabyś osobiście 1D jak ci się wydaje/marzy jakie relacje miałabyś z poszczególnymi członkami?
Ha ha ha ha ja zboczona! "Jakie miałabyś relacje z poszczególnymi CZŁONKAMI" i od razu skojarzenia... Głupia ja! A tak to chyba coś przerywa <chrobotanie> od dzwonię później :D
9.Zrobiłaś coś czego żałujesz do dzisiaj? Jak tak to co?
Tak. Do dzisiaj chodzę bez kaptura w kurtce XD
10.Opisz siebie trzema słowami.
Niewidzialna Lama Ninja! (kryptonim kisiel)
11.Kim chciałabyś być w przyszłości?
Dużą Zuzią :D

Pytania od Natalii:
1.Za co kochasz One Direction?
Za muzykę i osobowość :D
2.Którego z nich kochasz najbardziej i za co?
Wszystkich kocham prawie, że równo, ale jednak jakiś sentyment czuję do Nialla, a w szczególności Harrego. Nie wiem czemu.
3.Czy tolerujesz ich dziewczyny i ich bliskich?
A kim ja jestem żeby ich nie tolerować? Mają swoje życia i mi nic do tego. A pozatym ja wszystkich lubię i kocham cały świat :D
4.Ulubiony sport/
Zumba <33
5.Wolisz śpiewać czy tańczyć?
Śpiewać nie umiem, a tańczyć kocham XD Ale chyba nie zbyt mi wychodzi XD
6.Lubisz Little Mix?
Mają fajne 3 piosenki :D
7.Potrafisz śpiewać?
Tak! Level:Pijana wiewiórka ;D
8.Z czym wiążesz swoją przyszłość?
Sztuka (rysowanie, malowanie, pisanie itp.)
9.Skąd czerpiesz inspiracje na rozdziały>
Z otoczenia, głównie z pod prysznica :D
10.Lubisz moje opowiadanie?
Jezus! Dziewczyno! ja je kocham! Ale nie chce mi się komentować xD Ale normalnie jak je czytałam to się poryczałam tak, że pięć minut nie mogłam dojść do siebie! Mój rekord! :D
11.Czy miewasz myśli erotyczne o chłopakach z 1D?
Ze mną w roli głównej, ale z bohaterami z moich opowiadań owszem :3

Pytania od Agi:
1.jak zaczęła się twoja przygoda z One Direction?
tak naprawdę to od pewnego bloga... :D
2.jaki masz kolor oczu?
Nie wiem... różnie, ale zazwyczaj zielone z piwną obwódką. Wyglądają jak słoneczniki <3
3.Ulubiona piosenka 1D?
Dużo ich, a mi się pisać nie chce. Ja śmierdząca leniwa świnia, no ale cóż...
4.Ulubiony blog o 1D?
Co ty chcesz żeby mi ręka odpadła?! Tyle pisania...
5.Ulubiony przedmiot?
Puchate skarpetki :3 A jeśli szkolny to Angielski :D
6.Lubisz placki?
Jacha! :D
7.Facebook vs twitter?
Facebook :D
8.Masz czasem w głowie takie sprośne myśli o chłopakach z 1D?
Patrz pytanie 11 od Natalki :D
9.Kim chciałabyś zostać w przyszłości?
Nie wiem :D
10.Gdzie chciałabyś mieszkać?
Na Ziemi :D A tak na serio to w Polsce albo Londynie :D
11.który z chłopaków z 1D ci się najbardziej podoba i dlaczego?
Kocham całą piątkę xD Nie chce mi się wypisyyyyywaaać! :D